
1. "Amore 14" Federico Moccia
Książka włoskiego autora, mówiąca o niczym innym, jak o wzlotach, upadkach, radościach i rozterkach nastolatki. Chyba jak każda dziewczyna lubię sobie czasem przeczytać lekkie romansidło, nie zmuszające do myślenia. Książkę dostałam na urodziny od przyjaciółki, a z racji tego, że jest w kieszonkowym wydaniu, uznałam, że będzie idealna na wakacje!
2. "Pamiętnik nastolatki 11: Julia IV" Beata Andrzejczuk
Z reguły nie przepadam za polskimi książkami, ale ta mnie uwiodła. Idealnie odwzorowuje realia polskich nastolatek. Razem z główną bohaterką możemy dosratać, stawać się kobietami. Dzięki książką Pani Beaty śmiałam się i płakałam, czasem równoczesnie. A dla leniuchów pozytywna informacja: szybko się czyta!
3. "Ogry" Stephan Russbult
Książka, do której długo nie mogłam się zabrać, ale stwierdziłam, że wreszcie muszę ją przeczytać. Liczę trochę na to, że będzie to coś ala Shrek. Jak opis mówi "Ogry to wielkie, tępe i groźne stwory". Główny bohater został jednak obdarzony inteligencją, więc może być ciekawie.
4. "Rozkaz zagłady" James Dasher
Tym, co znają "Więźnia Labiryntu" książka ta na pewno nie jest obca. Prequel bestsellerowej trylogii długo oczekiwany przez fanów, jesienią (a moze zimą?) trafił do sprzedaży. Akcja toczy się iędzy rozbłyskami słonecznymi, a powstaniem DRESZCZ'u. Więcej nie zdradzę, bo sama nic jeszcze nie wiem. Czekam z niecierpliwością, aż będę mogła sięgnąć po to cudeńko.
5."Miasto zagubionych dusz" i "Miasto niebiańskiego ognia"
Dwie ostatnie części serii "Dary Anioła", na które nie mogę się doczekać. Młodzieżowe książki fantasy, będące bestsellerami, posiadają grono fanów na całym świecie. Nocni łowcy, wampiry, wilkołaki, a do tego szczypta romansu - wszystko, co uwielbiają dzisiejsze nastolatki.
To tyle na dziś. Mam nadzieję, że dostarczyłam wam pomysłów na wakacyjne lektury. Życzę wam miłych wakacji i sama udaję się na wycieczkę. Do zobaczenia!
Ola.